Sokowirówki nie mają ostatnio dobrej passy, ponieważ bardzo mocno promowane są wyciskarki do soku. Fakt faktem, że są one urządzeniami pod wieloma względami lepszymi, ale są też nieprzyzwoicie drogie i nie warto przeprowadzać się pod most tylko, by mieć sok z wyciskarki.
Sokowirówki radzą sobie znakomicie z większością produktów, ale jeśli nie będziemy celować w najsilniejsze i zarazem najdroższe urządzenia, trzeba dokładnie przyjrzeć się możliwościom urządzenia, by spełniło nasze oczekiwania. Moc silnika sokowirówki Im twardsze rzeczy mają się dzielić z nami sokiem, tym większą moc musi mieć silnik naszego urządzenia. Dla warzyw twardych, takich jak marchew czy buraki, potrzebne będzie minimum 300W, ale lepiej szukać urządzeń z mocą około 600W. W przypadku owoców miękkich, takich jak na przykład truskawki czy maliny, albo w przypadku warzyw miękkich – pomidor czy ogórek – wystarczy już w zupełności urządzenie z mocą 200W.
Dla cytrusów mogą być nawet specjalne ręczne wyciskarki o mocy poniżej 100W, ale nic innego niż mandarynki czy pomarańczy nimi nie ruszymy. Pojemniki na sok i pulpę Wiele sokowirówek w ogóle nie posiada dzbanów na sok. Wystarczy podstawić pod nie szklankę i gotowe. To nie jest żaden problem. Kluczowe znaczenie ma za to pojemnik na pulpę, czyli na odpadki powstające w procesie wyciskania soku. Kiedy owoc przechodzi przez sokowirówkę, jest rozcierany i osuszany. Sok trafia do dzbana, a pulpa do pojemnika o wielkości standardowo od 0,5l do 3,5 litra. Najmniejszy z takich pojemników w sposób oczywisty będzie się bardzo szybko wypełniał i po produkcji szklanki soku czy dwóch, trzeba już będzie go czyścić. Jest to niepraktyczne dla dużych rodzin, ale bez problemu zrobimy sok dla jednej osoby.
Jeśli to nam wystarczy, można spokojnie sięgnąć po małe urządzenie kompaktowe, które bez problemu stanie na półce na widoku. Mniej ważne kwestie Jeśli będziemy przygotowywać duże ilości soków, warto jest postawić na sokowirówki posiadające duże otwory wlotowe na warzywa i owoce. Pozwala to na znaczne przyspieszenie pracy, bo nie trzeba będzie szatkować surowca przez wyciskaniem z niego soku. Warto zauważyć, że poprzez cięcie większości owoców uszkadza się wyraźnie ich sok. Traci on na jakości, więc komfort jest tutaj związany z szybkością pracy. Jeśli sokowirówka ma własny pojemnik na sok, dobrze by było, gdyby miał swoją miarkę pokazującą nam, ile realnie soku udało się do tej pory zebrać. Zwracają na to uwagę osoby zapatrzone w normy dzienne spożycia soku, ale jest to po prostu istotne także wtedy, kiedy chcemy się upewnić, czy mamy już dość soku dla obojga dzieci.
